Licznik Długu Niemiec Wobec Polski

Na dzień 13 kwietnia 2024 roku dług Niemiec wobec Polski wynosi 7 494 000 000 000 zł.

Ostatnio Niemcy ogłosili że budowa CPK jest wypowiedzeniem wojny niemieckiemu transportowi lotniczemu. Ale oficjalnej deklaracji wojny nasze służby dyplomatyczne nie przedłożyły dyplomacji niemieckiej. Podobnie zresztą jak bratnia strona niemiecka nie wypowiedziała wojny stronie polskiej we wrześniu 1939 roku.

Można zatem spokojnie czekać aż nasi teraz zabiją 6 milionów Niemców i zrównają Germanię z ziemią i będzie 1:1.

Przemysł Pogardy

Mamy 14-tą rocznicę zamachu smoleńskiego. Żaden mądry człowiek nie powie już że to była katastrofa czy wypadek. Fakty, dowody, okoliczności dają pewność co do zamachu. To nie przeszkadza że mamy w kraju liczną rzeszę broniących Putina i jego współpracowników w tym spisku. Obecny rząd ma kilku ministrów bezpośrednio lub przez swoją rodzinę, zamieszanych w organizację „remontu” Tupolewa i rozdzielenie wizyt w Katyniu.

Zasypuje się wszelkie ślady ich działania(likwidacja dostępu do serialu „Reset”, tygodnika TVP, organu ds. „katastrofy smoleńskiej” w Polskiej Armii, podręczników historii itd.). Każda rocznica zamachu jest zakłócana przez bojówkarzy związanych z PO i Lewicą.

W Tbilisi jest ulica Lecha Kaczyńskiego w centrum miasta. W Warszawie, gdzie Lech był też prezydentem miasta, nie ma jego ulicy. Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy, który sponsorował zabójczynię księdza Blachnickiego, zmienił nazwę ulicy Kaczyńskiego na Armii Ludowej.

Esbecko-niemiecki rząd obecnie panujący w Polsce robi wszystko żeby Polacy zapomnieli o zamachu. W mediach, tak jak od czasu porażki Tuska w wyborach prezydenckich, panuje przemysł pogardy dla polskości, Polaków, historii, bohaterów narodowych, instytucji legalnego państwa. Określenie „esbecko-niemiecki” ma swoje uzasadnienie. Metody te są wzięte żywcem z metod służby bezpieczeństwa Polski Ludowej a odbywa się to w ścisłej współpracy i kontroli państw obcych. To ruscy i niemieccy agenci wciąż próbują zacierać ślady swoich zbrodni w Polsce. Dawnych i niedawnych. A obecna zbrodnia: przewrót rządowy sfinansowany przez Niemcy, jest tylko jednym z licznych przykładów.

Na szczęście te bezczelne „rządy” dobiegają końca. Polska okazała się kolejny raz odporna na zdrajców, co widać już po ostatnich wyborach samorządowych. Będziemy mogli wkrótce retrospektywnie orzec że Tusk został wpuszczony w kanał przez szwabów, a Polacy uodpornili się na złe wpływy po kolejnej, kilkumiesięcznej dawce komunizmu.

Tusk kontra Bóg

Aresztowano księdza Michała Olszewskiego, prezesa fundacji Profeto, twórcę Archipelagu, instytucji pomagającej ofiarom przestępstw.

Obrońca księdza podał zarzuty skierowane przeciwko księdzu. Zarzuty całkowicie bzdurne i w żaden sposób nieuzasadniające zastosowania środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego. W tym czasie Sławomir Nowak, w którego domu, w wydrążonych nogach od mebli znaleziono 4 miliony zł, jest na wolności.

Możnaby orzec krótko że jest to jeszcze jeden ochłap rzucony czytelnikom Soku z Buraka, fanom Pablo Moralesa czy ofiarom farm trolli Brejzy, ale sedno sprawy jest dużo głębsze. Ksiądz Michał Olszewski nie jest zwykłym księdzem. Jest egzorcystą. Wypędza z ludzi szatana. Ma osiągnięcia. Zasłynął uwolnieniem od diabła pewnej wegetarianki. Wegetarianka(albo raczej była wegetarianka) poczęstowała się salcesonem od księdza. Ciosy w samo serce ateistów. Wypędził diabła więc Bóg musi też istnieć?. Dodatkowo „wyleczył” kobietę z wegetarianizmu?.

Całkowicie niezgodne z marksizmem-leninizmem, Zielonym Ładem i szeroko rozumianym postępem. Dlatego ksiądz nie jest zwykłym więźniem. Jest arcywrogiem Tuska, Brukseli, Masonów i Lewicy, jako że duża ich część jest opętana przez szatana.

Tak jak za PRL-u(i nie tylko, bo po 1989 SB też zabiło kilku księży) nękano i zabijano księży, tak teraz eksterminuje się księdza. Nie wizyta prezydenta i premiera w USA, wojna na Ukrainie czy najważniejsze wystąpienia papieża, ale pobyt księdza Olszewskiego w więzieniu jest obecnie najważniejszym wydarzeniem. Donald Tusk staje do otwartej walki z Bogiem.

Jeśli chodzi o wynik pojedynku Tusk-Bóg to jestem konserwatystą. Historia nie zna dotychczas precedensowego rozstrzygnięcia.

Prowokacje

Widać że ten reżim nie ma już nic czym może zaskoczyć kogokolwiek.

Polski Deep State, czyli rodziny o korzeniach AK-owskich, sybirackich, katolickich chronią Polskę przed Brukselą tak jak chroniły ją przed zaborcami i PRL. Próba przeszczepienia do Polski rzeczywistości orwellowskiej przypomina próbę przeszczepienia gościowi marchewki w miejsce urwanego w czasie wypadku członka.

Teraz mamy włamania do mieszkań posłów. Tusk wyraźnie chce prowokować. Tak jak wcześniej prowokował robiąc rozbój w pałacu prezydenckim, zamykając posłów w więzieniu, pałując spokojnych ludzi, tak teraz obok zamiatania pod dywan przestępstw swoich ziomków i okradania państwa z VAT na miliardy miesięcznie, próbuje prowokować nękając polityków opozycji.

Jego gra to eskalacja żeby zdążyć wprowadzić oficjalny stan wyjątkowy zanim dojdzie do zdecydowanego przechyłu sondaży na korzyść PiS. Sondaże już się zmieniają, więc czasu jest niewiele. Tusk już wie że nie dostanie żadnego stanowiska w Unii, bo Tarczyński i spółka mu tego nie dadzą. Plan B jest taki żeby wprowadzić stan wyjątkowy i rządzić „wiecznie” w Polsce. Plan C(najbardziej prawdopodobny), to skręcenie jak największych pieniędzy ze skarbówki i wyjazd daleko poza granice Rzeczypospolitej.

Życzymy dobrej podróży!

Cykle 2

Kiedyś pisałem o cyklach finansowych. Okresach przeplatającego się optymizmu i pesymizmu na rynkach finansowych. Wszystko to jest głównie oparte na zmianie psychologii społeczeństw. Teraz dochodzę do wniosku że cykle finansowe są częścią szerszego zjawiska psychologicznego, które wpływa też na zachowanie ludzi w polityce i kulturze.

Tak zwana „piana” szczytu cyklu, jak czasem nazywają euforyczne kupowanie, inwestowanie i zadłużanie się eksperci od finansów, uwidacznia się także w ideologiach dominujących w życiu społeczeństwa. „Szczyt cyklu społecznego” to moim zdaniem degradacja systemu wartości, dominacja niższych potrzeb nad wyższą kulturą. Nie jest wykluczone że dominacja ideologii komunistycznych, klimatyzmu, ogólnie rzecz biorąc ateizmu, degradacja moralności, nadmierna seksualizacja życia, aborcjonizm i eutanazjonizm, są równoległym wyrazem szczytowania cyklu finansowego. Podobnie było w szczycie szaleństwa lat dwudziestych.

Istnieje oczywiście ścisłe powiązanie świata finansów ze światem polityki i ideologii. Kiedy po kilkudziesięciu latach koniunktury na samochody, komputery, ekspresy do kawy i piece gazowe, Wielkie Pieniądze nie mają już perspektyw gwałtownego wzrostu dochodów, to wymyśla się nowe wehikuły zysku: zagładę klimatyczną, Matkę Ziemię i sprzedaje się panele fotowoltaiczne i wiatraki.

Po spełnieniu swojej marketingowej roli propaganda odkłada się w mózgach na dłużej.

Powstaje pytanie co będzie dalej. Nadchodzą czasy wielkiego kryzysu kiedy następuje wielki reset wartości. Taki reset przeżywa teraz Ukraina. Widać kto jest patriotą a kto tchórzem. Dobro jasno odcina się od zła. Głupie i szkodliwe dla narodu ideologie idą do kosza. Taki jest pozytywny wydźwięk wojny.

Zamęt kryzysu będzie trwał 10-15 lat. W tym czasie do władzy będą się pchali różni złoczyńcy.

Czysta Bieda

Ministerstwo Klimatu opracowało Krajowy Plan na Rzecz Energii i Klimatu. Plan zakłada tzw. ubóstwo energetyczne u 11 % Polaków do 2030 roku. Oznacza to że około 1/10 społeczeństwa nie będzie stać na zapłacenie rachunków za prąd. Taka sytuacja ma wyniknąć z przejścia na odnawialne źródła energii i wzrost jej ceny z tym związany. Inaczej mówiąc co dziesiąty Polak będzie wolał kupić coś do jedzenia niż zapłacić za prąd, bo na obydwie rzeczy mu nie wystarczy.

Dziwne że ministerstwo jawnie podaje taką prognozę, co zresztą zwyczajowo jest pewnie niedoszacowanym procentowo zjawiskiem żeby nie odstraszać za bardzo społeczeństwa. Ale „jawnie” to nieprecyzyjne określenie bo oficjalnie wiadomość podała centrala w Brukseli a nie ministerstwo, żeby nie obniżać zdolności wyborczych rządu.

Oszustwo klimatyczne, będące pochodną interesów producentów OZE, przybiera coraz bardziej drastyczny obraz. Ciekawe jak długo zwykli ludzie będą to samobójstwo tolerować. Poparcie strajku rolników jest ściśle związane z tymi prognozami.

Poniżej mamy obrazek z Annals of Internal Medicine, jednego z najważniejszych czasopism medycznych na świecie pokazujący dosyć groteskowo wpływ zmian klimatu na życie zwykłych ludzi, tenisistów i krów rasy holenderka.

Licznik Długu Niemiec Wobec Polski

Na dzień 13 marca 2024 dług Niemiec wobec Polski wynosi 7 486 500 000 000. W zaokrągleniu 7,5 biliona.

Perspektywa zatrzymania narastania tego długu jest realna w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Sondaże przed wyborami europejskimi dają duże szanse na przejęcie władzy przez prawicę, co w oczywisty sposób podważy podstawy istnienia obecnego rządu w Polsce, a co za tym idzie, jego wpływu na narastanie długu Niemiec. Szykuje się zmiana a właściwie całkowite odwrócenie polityki Unii.

Pod koniec roku druga kadencja Trumpa będzie gwoździem do trumny lewicy/liberałów. Koniec tego rządu może nastąpić między czerwcem a grudniem b.r., jeśli strajk powszechny nie przyspieszy wydarzeń. Te perspektywy na pewno zatrzymałyby licznik długu. Przypominam że comiesięczny wzrost o 7,5 miliarda jest symbolicznym(bo prawdopodobnie zaniżonym) wyrównaniem Polsce strat wynikających z defraudacji VAT i zastopowania inwestycji strategicznych, co wynika wprost z proniemieckich działań obecnego rządu.

Niezależnie od w.w. zmian politycznych wydaje się rozsądne dla Niemiec rozpoczęcie spłat długu.

Marksistowska Zaraza

   Mamy kilka dobrych przykładów państw które można by określić jako państwa upadłe. Każde z nich doznało głębszego wpływu ideologii marksistowskiej. Stały się one poligonem doświadczalnym komunistów.

Zacznijmy od Kanady. Rozpowszechniono tam ideologię gender. Stworzono całą sieć toalet dla różnych płci. Wprowadzono język – nowomowę mający uwzględniać nowe nazewnictwo nowo stworzonych płci. Kto nie podporządkowuje się tym regułom, jest karany grzywną. Cięższe konsekwencje ma wykluczenie zawodowe, bo środowiska zawodowe zostały sterroryzowane w taki sposób że izolują osoby „nieprawomyślne”. Jak nie zakraczesz jak inne wrony, to przechodzisz do historii.

W sąsiadujących USA mamy liczne wpływy komunizmu ale skoncentrujmy się tylko na jednym zjawisku: Defund Police. Ruch który ma ograniczać finansowanie policji, zapoczątkowany zgonem czarnego obywatela w trakcie jego aresztowania, co spowodowało zamieszki w całym kraju. Defund Police wdrożono w niektórych miastach USA. Oznacza to zmniejszenie sił policyjnych w liczbie i sposobie interwencji. Efekty tych zmian są powszechnie znane – gwałtowny wzrost przestępczości w tych miastach i znaczny spadek zainteresowania pracą w policji.

Hiszpania. Rządy komunistów od dłuższego czasu. Jednym z efektów jest ustawa pozwalająca na zajęcie mieszkania osobie bezdomnej pod nieobecność właściciela. Jeśli na przykład wyjeżdżasz na wakacje, po twoim powrocie może się okazać że twój dom jest zajęty przez imigrantów, czy nawet swoich, będących w potrzebie, a ty nie masz prawa usunąć ich ze swojej posesji.

Wielka Brytania. Postanowiono że należy ukrócić działania ruchów antyaborcyjnych. Chrześcijanie mieli zwyczaj zatrzymywania się i modlenia się pod klinikami aborcyjnymi aby wpłynąć na decyzję kobiety o zachowaniu dziecka. Obecnie pobyt w pobliżu kliniki aborcyjnej w Wielkiej Brytanii, w całkowitym milczeniu, bez żadnego transparentu, modląc się tylko w myślach, podlega karze kilku tysięcy funtów grzywny. Kara za zbrodnię w myśli.

Francja. Obecność księdza w sutannie lub z widocznym krzyżem w ręku w miejscu publicznym jest zabroniona. Zabroniona jest modlitwa klęcząc w miejscu publicznym. Dotyczy to tylko chrześcijan. Nie dotyczy muzułmanów. Zabronione jest ustawienie krzyża na widoku publicznym. Złamanie tych przepisów jest karalne grzywną.

Niemcy. Tak zwana Droga Synodalna uchwaliła głosami większości biskupów śluby kościelne wśród homoseksualistów. Uchwały nie można realizować ponieważ nie osiągnięto przepisowej większości 2/3 głosów za. W kościele w Monachium urządzono wystawę obrazów z aktami współżycia homoseksualistów. Działania kościoła w Niemczech doprowadziły do odejścia kilkuset tysięcy wiernych. W Niemczech jest obowiązkowy podatek kościelny. Jeśli nie chcesz go płacić to musisz w urzędzie złożyć pismo stwierdzające że nie wierzysz w Boga. Wielu ludzi, nawet mając niewiele wspólnego z Kościołem, ma obiekcje przed podpisaniem aktu apostazji. Jak widać desperackie próby kościoła niemieckiego przyciągnięcia do siebie nowych wiernych za pomocą akceptacji grzechu i bezczeszczenia domu Boga spowodowały odwrotny skutek. Jak widać trudno jest oszukać Boga.

Krótki przegląd daje pewne pojęcie o głupocie i  śmietniku moralnym różnych ideologii neomarksistowskich. To są tylko małe wycinki tej rzeczywistości. Australia, Nowa Zelandia, Irlandia są innymi poligonami tego ruchu.

Arcybiskup Jędraszewski nazwał to marksistowską zarazą.

Należy się głęboko zastanowić czy Polska ma zostać oddana pod zarząd obłędu. Taka próba obecnie ma miejsce. Raz można było popełnić błąd w wyborach ale drugi raz może nie być nam wybaczony. Są próby likwidacji całych, zwykle prawicowych środowisk: rolników, leśników, myśliwych. Oni są największą przeszkodą w planie rekomunizacji Polski.

Tzw. Zielony Ład(nazywany też Zielonym Jadem lub Zielonym Burdelem) jest wycelowany w te grupy społeczne. Cała kampania została stworzona w celu znalezienia nowego rynku dla zbytu fotowoltaiki i wiatraków.

Stanięcie razem w szeregu z rolnikami jest kluczowym obowiązkiem każdego obywatela. Oni walczą teraz o nas wszystkich. Wywieśmy przed swoimi domami takie napisy jak niżej.

—- TU   MOŻNA

       PARKOWAĆ

       TRAKTORY

        ROLNICZE—-

Rżnięcie Głupa

Der Leyen złożyła wizytę w Polsce. Razem z Tuskiem i jakimś  belgijskim parobkiem Ursuli ogłosili że Polska ma dostać pieniądze z Unii. Pieniądze były długo blokowane przez przeciwników Polski, w tym także polskich europosłów. Mniejsza o te koraliki i perkal dla tubylców. Der Leyen twierdzi że w Polsce następuje wprowadzanie rządów prawa. To wprowadzanie usuwa prokuratorów prowadzących śledztwa przeciw przestępcom, neutralizuje uczciwych sędziów, wstrzymuje postępowania sądowe, wstrzymuje odebranie immunitetów posłom i senatorom oskarżonym o poważne przestępstwa, wymienia naczelników urzędów skarbowych, wyrzuca krystalicznie uczciwych posłów z Parlamentu, usprawiedliwia porwanie posłów z siedziby prezydenta RP. Praworządność u nas jest tak duża że wkrótce będziemy mieli co drugiego posła i senatora chronionego immunitetem przed wymiarem sprawiedliwości.

Takie wprowadzanie prawa umożliwia państwu niemieckiemu łatwe manipulowanie sądami, urzędami skarbowymi, polską gospodarką. Mafia i państwo niemieckie zyskują w takich warunkach możliwości defraudacji podatku vat, eliminacji konkurencji gospodarczej, ochronę prawną przez przekupione sądy. Taki jest rachunek za tzw. Krajowy Plan Odbudowy. Jak podałem wcześniej  w szacunkach, straty państwa polskiego z tytułu podległości Niemcom wynoszą między 5 a 10 miliardów złotych miesięcznie. KPO tego w żaden sposób nawet nie rekompensuje. Tym bardziej że z zasady mają one być w 60% przeznaczone na „klimat”. Nie mówimy nawet o hamowaniu rozwoju Polski. Straty są znacznie wyższe jeśli zważyć zmniejszenie PKB przy obecnym rządzie.

W tym wprowadzaniu praworządności stale łamana jest przysięga złożona przy zaprzysiężeniu rządu w obecności prezydenta i artykuł 127 KK mówiący o zamachu stanu.

Pani Leyen powinna uzyskać status persona non grata na terenie Polski. Zbierzmy się i róbmy manifestacje przy kolejnej próbie jej pobytu w Polsce. Leyen jest aferzystką zamieszaną w aferę kiedy była urzędnikiem w Ministerstwie Obrony oraz w aferę szczepionkową. Taki „etos” doskonale komponuje się z naszym obecnym rządem. Nie ma dla niej ani dla rządu proniemieckiego miejsca w naszym kraju.

A propos zmiany rządu. Manifestacje rolników trwają i rozszerzają się na kolejne grupy zawodowe. Perspektywa strajku generalnego nabiera kształtów. Powoli wszyscy mają dosyć tzw. Zielonego Burdelu.

Popierajmy rolników. Demonstrujmy. Strajkujmy w naszych zakładach, urzędach, firmach, szkołach, przychodniach, szpitalach. Ta fala uratuje Polskę.

Licznik Długu Niemiec Wobec Polski

Licznik długu Niemiec wobec Polski wynosi 7 479 000 000 000 na dzień 13 lutego 2024. 7 bilionów 479 miliardów złotych. To suma prawdopodobnie zaniżona bo inflacja za lata 2022-23 została doliczona w wysokości 20%, a była wyższa. Co miesiąc kwota ta rośnie o 7,5 miliarda co ma rekompensować Polsce straty wynikające z hamowania rozwoju Polski przez Niemcy. Ten miesięczny wzrost może się zmienić bowiem nasz rząd już zgodził się na dodatkowe 3 podatki planowane przez Unię. Na razie ich nie wdrożono ale wydaje się że to tylko kwestia czasu. Może być także dalszy wzrost inflacji który trzeba będzie uwzględnić.

Niemcy mogą zacząć spłacać reparacje i te dodatkowe zobowiązania ale to jest ich decyzja. Opóźniając spłatę obciążają późniejsze pokolenia swoich rodaków. Alternatywą mogłoby być odstąpienie Polsce historycznie polskich terenów na zachód od Odry.

Polska przystałaby na rekompensatę w postaci Meklemburgii, Brandenburgii i wschodniej Saksonii. Oczywiście nie w całości. Aby uniknąć dążeń rewizjonistycznych w przyszłości zaakceptowalibyśmy linię Berlina jako granicę. Samo miasto stałoby się miastem przyjaźni obu naszych narodów. Berlin wschodni mógłby stać się miastem granicznym z nazwą polskiej części Berlinowo Szczecińskie.

« Older posts

© 2024 bloglekarza

Theme by Anders NorénUp ↑