Tusk próbuje ignorować oficjalne oskarżenie o zamach stanu. Złożyły doniesienie i wszczęły postępowanie legalne organy władzy w Polsce. Nielegalne organy władzy i Ten kto je powołał mają być osądzeni. Tuskowi grozi kilkanaście lat pierdla i umiejętność gry w pingponga może mu się przydać w pudle.

To oskarżenie powoli, systematycznie zaciśnie się jak pętla na szyi Tuska. Nie ma co do tego wątpliwości. Kto walczy z Bogiem, przegrywa.