Donald Tusk ogłasza „nieprawidłowości w wydatkowaniu państwowych pieniędzy” za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Czy ktoś słyszał o większej bzdurze?
Największy złodziej w historii Polski – Donald Tusk, którego rachunek zdefraudowanych pieniędzy, utraconego podatku VAT, zawłaszczonych środków z OFE i utraconych wpływów z tytułu aktywnego hamowania rozwoju kraju na rzecz Niemiec wynosi obecnie ponad 500 miliardów złotych, śmie łgać w żywe oczy Polakom. Złodziej krzyczy „łapać złodzieja!”.
Na szczęście mamy zaskakująco propolski wymiar sprawiedliwości. Próby tej zdradzieckiej ekipy umoczenia uczciwych ludzi w przestępstwa są blokowane przez uczciwych sędziów. Na nic fałszywe oskarżenia w sztucznych aferach wizowej, Funduszu Sprawiedliwości, Pegasusa. Wszystko fałszywe. Poszło do kosza.
Nielegalni prokuratorzy pracujący na polecenie nielegalnego ministra wykonującego rozkazy marionetkowego premiera. Panom dziękujemy a Niemcy będą musieli za to zapłacić.
Chcą wprowadzić terror?
Zobaczymy kto ma większe jaja.