Co powoduje że dni Tuska są policzone w obliczu prezydentury Trumpa? Powody są oczywiste i takie jak zwykle. Polska zawarła z USA olbrzymie kontrakty na czołgi, helikoptery, samoloty, elektrownie jądrowe. Rząd Tuska wycofał się z większości z nich. Ale biznes to nie piaskownica. USA mają niezłomne, niezwykle skuteczne środki aby pilnować swojego interesu. Dla nich Berlin czy Bruksela to małe pieski pałętające się między ich(i Izraela) nogami. Z tego tytułu Trump bardzo szybko pozbędzie się Tuska i jego rządu. Firmy muszą zarobić swoje tak jak było ustalone. Brzeziński może już zaczynać się pakować. Ogromne kontrakty zawarte przez PiS za ich rządów są pułapką, w którą Tusk musiał w końcu wpaść.

Należy oczekiwać wielkiej kampanii “robienia łaski” Trumpowi przez Tuska. Taka jest jego natura. Może nawet Tusk zadeklaruje wielką determinację w wypełnianiu zawartych kontraktów?

Pułapką dla Tuska nie są tylko jakieś kontrakty. Dla niego pułapką jest sama Polska.